wtorek, 1 września 2015

[Hity Miesiąca] Lipiec 2015



Lipiec... to był długi miesiąc z masą comebcaków, tych mniej i tych bardziej wyczekiwanych oraz masą debiutów. Tak sobie myślę, że okres wakacyjny i w ogóle letni, jest naprawdę bogaty w różne niespodzianki w postaci nieoczekiwanych powrotów czy kolaboracji. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej, czasami już można mieć dosyć. Ja w lipcu jeszcze dosyć nie miałam i z wielkim entuzjazmem przyjmowałam każdą nowość. Oczywiście później nie wszystko przypadało mi do gustu, ale to raczej byłoby mało prawdopodobne. 

GFriend - Me Gusta Tu
Za każdym razem słuchając "Me Gusta Tu" mam wrażenie jakiejś niewyjaśnionej świeżości. Nawet jeśli piosenka ta brzmi podobnie do tych chociażby A Pink, to i tak uwielbiam jej brzmienie. Łagodnej melodii dodaje nieco ciekawszego charakteru gitara elektryczna, jaką można usłyszeć miejscami. No i refren jest niesamowicie chwytliwy.


TVXQ - Champagne (Sung by U-Know)
Ta piosenka jest jedną z tych, która nie mam pojęcia dlaczego tak naprawdę mi się podoba, a jednak uzależniłam się od niej.


Girl's Generation - Check
Choć "Check" to nie singiel promujący, to właśnie ta piosenka zrobiła na mnie lepsze wrażenie. Takie nieco dojrzalsze, kobiece, a nawet seksowne brzmienie z całą pewnością pasuje "Girls' Generation idealnie.


WANNA B - Attention
To chyba najbardziej chwytliwa piosenka lipca jaką usłyszałam. Choć wiele się w niej dzieje, a okrzyki dziewczyn mogą odrzucać, szybko okazało się, że stało się zupełnie odwrotnie i nie minęło wiele czasu, a wołałam "Attention!" wraz z nimi.


Stellar - Vibrato
Pomijając MV, które przesycone jest skojarzeniami, nowa piosenka Stellar jest naprawdę dobra. Przyjemnie się jej słucha, wpada w ucho, a nawet przyłapałam się, że nucę ją sobie pod nosem podczas sprzątania. Choć sexy koncept Stellar nie odpowiada mi do końca, ich ostatnie piosenki za każdym razem trafiały dokładnie w mój gust. Z "Vibrato" stało się podobnie i do tej pory nie nudzi mi się ona.


Primary - Don't Be Shy (feat. Choa z AOA, Iron)
Nigdy nie pomyślałabym wcześniej, że piosenka, o brzmieniu reggae mogłaby mi się spodobać. Raczej gatunek ten omijam szerokim łukiem. Jak się okazuje, wszystko jest dla ludzi, a w odpowiednim połączeniu, nawet coś takiego może stać się hitem na mojej playliście.


BIGBANG - Sober
Tym razem BIGBANG zaskoczyło nas piosenką o nieco rockowym brzmieniu. Ja jak najbardziej to kupuję i sądzę, że "Sober" pasuje im doskonale! Ta piosenka jest niczym wulkan energii, która udziela się nawet podczas słuchania :)


Super Junior - Devil
Nigdy nie byłam wielką fanką Super Junior. Ich piosenki podobały mi się, ale nie szalałam na ich punkcie. "Devil" w przebiegły sposób zmieniło tę postać rzeczy, bo wdarło się do mojej głowy i jak widać nie zamierza stamtąd łatwo wyjść. Widać tytuł był znaczący :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz