poniedziałek, 14 września 2015

Dziwny przypadek - zespół widmo?



Ostatnio, gdy robiłam porządki w zakładkach, znalazłam w nich kilka piosenek zespołu, którego za nic nie mogłam skojarzyć. Jego nazwa to "Playa" i choć zastanawiałam się długo, nie potrafiłam przypomnieć sobie niczego o tych dziewczynach.


Ale to przecież nie powód, żeby nazywać je dziwnym przypadkiem. To, że ich nie znam, nic nie znaczy, bo jest cała masa zespołów, o których nie słyszałam. W końcu nie da się znać wszystkich. To normalne. Jenak zaciekawiła mnie ich nazwa, a piosenka z zakładek brzmiała nieźle. Dlatego zaczęłam szukać. Grzebałam, grzebałam i...


Nie znalazłam za wiele, ale to co udało mi się wygrzebać, wydało mi się interesujące. 
Playa jako żeńska grupa zadebiutowały już w listopadzie 2012 roku, czyli trzy lata temu, pod skrzydłami Owl Entertainment. Nie wiem w jakim składzie, jednak przypuszczam, że w czwórkę (później okazało się, że w trójkę, nie wiem kiedy dołączyła jeszcze jedna członkini). 


Sądząc o tym jak mało informacji można znaleźć o tej grupie, wydaje mi się, że jest bardzo, ale to bardzo niepopularna. To, co zdziwiło mnie najbardziej, to fakt, że dziewczyny w grudniu 2014 roku wydały pełny album! Nosił on nazwę "2 Love" i zawierał aż 14 piosenek, w tym dwie świąteczne. 
Posłuchać (tych świątecznych) możecie ich poniżej, choć to jeszcze nie święta. 



Tak, dziwi mnie to. Zazwyczaj, z tego co zdążyłam zauważyć, tak niepopularne grupy pełnych albumów nie wydaja, a tu proszę. Jest. Nie żebym miała coś przeciwko, wręcz odwrotnie. Bardzo mnie to cieszy. 
Choć Playa do jakichś niesamowitych grup nie należy, a ich piosenki nie są szczególnie wyjątkowe (mnie podobają się mimo wszystko), mają kilka których słucha się naprawdę przyjemnie. Z resztą, to możecie ocenić sami. 



Wcale nie jest tak źle, prawda? 
Dziwi mnie jeszcze jedna rzecz. Playa mają swoją płytę - cudownie. Wszystko pięknie ślicznie, ale... Ale dlaczego nie wydały żadnego MV? Przeszukałam Youtube i inne strony, ale nie znalazłam niczego. 
Pomyślałam sobie "ok, jest sporo zespołów bez teledysków, to nic takiego". Ale, ale! Nie znalazłam przy tym także żadnego, choćby jednego filmiku z ich występem! Zazwyczaj jeśli zepsuł jest nawet meganiepopularny można zaleźć gdzieś fancam z jego występem, tańcem lub czymś innym. Przynajmniej jeden... a tutaj nic! Zero! Jakby w ogóle nie istniały... Dobrze, że są na okładkach swoich płyt, bo pomyślałabym, że to jakich duchy. Ale przyznajcie sami, trzy lata i nic?
Jeśli chodzi o ich piosenki, nawet audio ciężko znaleźć...


W ogóle, znaleźć o nich cokolwiek jest niezwykle trudno! Angielskie strony nie pokazały praktycznie niczego, dlatego spróbowałam pociągnąć poszukiwania dalej, kierując się ich koreańską nazwą "플레야".
Nie powiedziałabym, że w tym wypadku było lepiej z ilością wyników, ale przynajmniej znalazłam nieco informacji na koreańskiej Wikipedii. Według niej, Playa to wciąż aktywny zespół. Nie rozpadł się jeszcze, a to na pewno dobra wiadomość. Zadebiutowały natomiast z mini-albumem "Say In My Song", na którym znalazły się dwie piosenki: "Dora Dora" i "Looking For Your Love" (możecie ich przesłuchać, są wśród piosenek umieszczonych w tym poście).


Wreszcie, kiedy myślałam, by już się poddać, znów znalazłam pewne informacje. A-jeong, Da Yeon i Rabo - czwartej z dziewczyn nie udało mi się znaleźć (jeśli w ogóle to czteroosobowa grupa. Chociaż... na zdjęciu z albumu jest ich 4!), ale takie pseudonimy nosi trójka z nich. Co więcej, jeśli wierzyć w to, co było napisane na pewnej francuskiej stronie (TUTAJ), najstarsza z nich ma 27 lat, a pozostałe dwie 25 i 24 lata.
Poza tym, Playa zdążyło stworzyć sobie podgrupę "Baby Sister", a także nagrać jakieś OST. 

Według mnie Playa brzmią naprawdę dobrze i szkoda, że tak... praktycznie nic o nich nie wiadomo. To smutne, że ta grupa pozostaje tak niepopularna. Naszła mnie myśl, że takich zespołów jak Playa pewnie jest na pęczki. W końcu niełatwo się wybić.
Zastanawiam się jednak, czy moje podejrzenia są słuszne? Może w Korei wcale nie są tak mało znane jak sądzę?
Co by się nie okazało, mam nadzieję, że w najbliższym czasie powrócą, wydadzą (w końcu!) jakieś MV i usłyszymy o nich więcej :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz