Kto z Was oglądał w tym roku Mnet Asian Music Awards 2015?
Przyznam się, że po raz pierwszy udało mi się ją obejrzeć w tak dużej części. Czerwony dywan oczywiście pominęłam, bo to już by było za wiele, poza tym, akurat ten punkt programu zawsze najbardziej mnie nudzi.
Nie mam zamiaru tutaj zdawać relacji z tej gali, bo już trochę czasu minęło, a nie pamiętam wszystkiego dokładnie. Chciałabym jednak przedstawić Wam, jakie moim zdaniem były jej najlepsze momenty. Bo było takich parę i warto poświęcić czas na ich wspominanie. Gwarantuję, będzie śmiesznie, zabawnie i ekscytująco!
Uwaga! Będzie dużo filmików, gifów i zdjęć!
(dwa filmiki z różnej perspektywy)
1. Seungri, Sehun... i cała reszta.
Każdy moment był bezcenny. Obejrzałam to później chyba z milion razy. I nie trzeba być tutaj fanem bromance czy czegoś w tym stylu. Wystarczy tylko spojrzeć na miny wszystkich i człowiek nie może przestać się śmiać. Czy to pewny siebie i wyluzowany Seungri, który śpiewa jak gdyby nigdy nic siedząc na Sehunie. Czy to właśnie najmłodszy członek EXO, wyglądający na zażenowanego i jak gdyby nie wiedzącego co w tej chwili zrobić. Każdy miał tutaj swój wkład. Nie można także zapomnieć o Layu i jego totalnym poker face czy też Chaenyeolu i jego "fangirlowaniu".
2. 50 Shades of JYP.
JYP i pseudoporno na scenie. Zażenowanie jego podopiecznych: GOT7 i TWICE sięgało granic ich wytrzymałości a fanie tych zespołów (i nie tylko) zapewne pękali ze śmiechu! Trzeba przyznać, że ich CEO potrafi zrobić niezłe show! :D
(tutaj mamy występ JYP, który tak zawstydził TWICE)
Tak zareagowali GOT7:
A tak dziewczyny z TWICE:
I na koniec, jeśli chcemy porównać...
No co ten ich CEO wyprawia? Przy takich słodkich dzieciaczkach ^^
3. EXO i ich bitwa na miecze świetlne.
Pora przejść dalej. Kolejnym punktem programu, na jaki chciałam zwrócić uwagę było EXO, którzy w ramach piosenki "Lightsaber" wykonali widowiskową walkę na miecze świetne (tak dokładnie to Kai i Sehun wykonali). Tak, podobało mi się. Tak, jestem fanką filmu ^^
Prawdę mówiąc cały występ EXO był świetny. Nieźle się spisali.
Oto całość:
I najlepsze momenty:
Spory szok, zwłaszcza dla osób nie znających Jolin Tsai oraz jej twórczości. Sama początkowo nie wiedziałam co o tym myśleć, bo bardzo mnie to zaskoczyło. Piosenka bardzo mi się spodobała, ale wygląd tancerzy był największym zdziwieniem. Z resztą, sami oceńcie.
5. 2NE1, czyli bad bi+ches appear!
Pojawienie się 2NE1 na scenie, na pewno było kolejnym zaskoczeniem dla wszystkich. Nawet nie wiem czy nie większym, nawet niż występ Jolin. W końcu skandal z Bom był nie byle skandalem i wciąż nie pozostał jej zapomniany (czy kiedykolwiek będzie?). Sama nie spodziewałam się tego, ale i tak miło było obejrzeć 2NE1 znów w komplecie. Byłoby miło, gdyby była to zapowiedź ich rychłego comebacku, ale niestety nic nie wskazuje na to, że dziewczyny szybko powrócą...
6. Kolaboracje!
Występ Monsta X x Seventeen oraz BTS x GOT7 to zapewne jedna z niespodzianek wieczoru. Jak najbardziej jestem z nich zadowolona, bo z przyjemnością się je oglądało. Ale nie ma co ich opisywać, to trzeba zobaczyć!
Weźcie głęboki oddech, bo zaraz może Wam się to przydać!
7. Zion T.
Wszystkie momenty z nim były... rozbrajające. Czy to razem z Crushem, gdy odbierali nagrodę, czy też w pojedynkę. Ten człowiek bawił mnie już tym, że pojawiał się na ekranie. Naprawdę, daję słowo. Nie wiem co on w sobie takiego ma, ale za każdym razem śmiałam się jak głupia!
Od 3:10.
Od 1:40.
8. Seungri i jego przemowa.
To powszechnie wiadome, że Bangi kochają swojego maknae. Ale nawet oni nie potrafili powstrzymać śmiechu podczas jego przemowy (a czy GD kiedykolwiek przy nim potrafi? :P). A Seungri tak się starał! Nawet mówił kilku językach i nie pominął swojego słynnego "Everything" ^^
I dla tych, którym najważniejsze umknęło:
Myślałam jeszcze nad zamieszczeniem w tym zestawieniu przemówienia Taeyanga, które wywołało tyle kontrowersji, ale stwierdziłam, że nie ma co psuć nastroju :)
Także moja lista najlepszych momentów na MAMA 2015 wygląda tak. Czy według Was jakiś inny moment warto by tutaj dodać? A może wprost przeciwnie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz